Właśnie jestem po treningu i podczas sesji na stacjonarnym miałem czas przerzucić prasę kulturystyczną i fitnessową.
Jak wiecie trenuję i bloguję sportowo na blogu dlafaceta.biz (dawniej siłownia-fitness). Blogowanie mnie motywuje, bo jakby to było, gdyby autor popularnego bloga fitnessowego (tak, w moim otoczeniu jestem znany jako koleś od bloga sportowego, nie od oszczędzania!) się opierdzielał i nie ćwiczył? No jak? Obciach!
Także jak ktoś tu ma ciągoty do autorstwa - to brać i pisać blogi sportowe - najlepiej rozgłosić to wśród znajomych i wtedy nie będzie wymówki do obijania się i wcinania ciast i słodkości! Do roboty!
Tak czy inaczej na siłowni wpadł mi w ręce obszerny artykuł o orzechach i ich właściwościach, długo by streszczać - napiszę najważniejsze wnioski.
1. Najlepsze z dostępnych orzechów pod kątem zdrowotno-fitnessowym są orzechy włoskie, ze względu na najkorzystniejsze proporcje kwasów Omega 6 do Omega 3.
2. Najkorzystniej kupować orzechy w łupinach, i nie tylko chodzi to o cenę, ale o kwestie utleniania się najcenniejszych substancji odżywczych i prozdrowotnych. Także bierzemy, Drogie Panie i Panowie i łupiemy! Nie ma się co lenić!
A na blogu sportowym mini konkurs z drobnym ale fajnym gadżetem dla Ciebie/Twojego Faceta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz