czwartek, 30 sierpnia 2012

Rybka na dopalaczach.... czyli zakup ryb w supermarkecie.

Lubię ryby i spożywam ich całkiem dużo. Mieszkam na Dolnym Śląsku, gdzie jednak trudno o świeże ryby morskie, a jeśli już są to są "świeże inaczej" o czym zaraz napiszę.

Artykuł przeniesiony:

Rybka na dopalaczach.... czyli ryby z supermarketu.