W czasach kryzysu ważną umiejętnością jest zdolność zarządzania domowym budżetem. Jednym z jej elementów jest oszczędzanie. Możemy oszczędzać w różny sposób. Najlepiej jednak robić to w sklepie i robić jak najbardziej korzystne zakupy.
Wbrew pozorom nie oznacza to wcale, że powinniśmy kupować możliwie tanio. Najtańsze artykuł często są kiepskiej jakości i często się psują. Dodatkowo możemy mieć problem z wyegzekwowaniem gwarancji. Dlatego też, wybieranie najtańszych artykułów nie zawsze jest korzystne. Zakupy muszą być przemyślane i odpowiednio zoptymalizowane pod kątem przelicznika cena/jakość.Tak więc pierwszą rzeczą, na jaką powinniśmy zwrócić uwagę kupując cokolwiek droższego jest gwarancja, serwis i dostępność części zamiennych. Nie kupujmy rzeczy nieznanych marek, tak zwanych „no name”, które nie mają swoich punktów napraw i nie produkują części zamiennych. Pamiętajmy, że korzystne zakupy muszą być przyszłościowe. Nabywanie bubli, które zepsują się po pierwszym użyciu takie nie jest.
Nieco inaczej ma się sprawa z kupnym tanich artykułów, głównie żywnościowych. Szczególnie produkty słabo przetworzone są wszędzie takiej samej jakości. Prawda jest bowiem taka, że od tych samych importerów owoce biorą zarówno delikatesy, jak i dyskonty. Tyle tylko, że w tych drugich jest o kilkadziesiąt procent niższa marża.
Kolejną ważną rzeczą jest korzystanie z różnorakich promocji. Jednak jeżdżenie po całym mieście, w celu kupienia przecenionych artykułów ze wszystkich sklepów wcale nie jest korzystne. Zakupy powinniśmy robić w jednym miejscu, i najlepiej w dużych ilościach, oszczędzamy wtedy czas i paliwo.
Gdy już jesteśmy w sklepie liczy się też sposób zapłaty. Za korzystne zakupy powinniśmy płacić kartą, gdy chodzi o mniejsze rzeczy i gotówką, gdy kupujemy więcej. Dlaczego właśnie tak? Przy większych transakcjach, na przykład sprzętu RTV czy AGD sprzedawcy często dadzą nam rabat, gdy płacimy gotówką. Nie muszą wtedy płacić opłaty interchange. Mniejsze wydatki natomiast warto pokrywać kartą kredytową, gdyż często możemy skorzystać z jakiegoś programu promocyjnego banku. Ponadto, możemy wykorzystywać bezpłatny kredyt, a w tym czasie trzymać gotówkę na oprocentowanym rachunku.
Gdy robimy korzystne zakupy, unikajmy jak ognia sklepów z „ratami 0%”. „Zero procent” sprzedawca odbija sobie w cenie towarów. Oznacza to, że takie sklepy są po prostu droższe od tych, gdzie zakupy na raty są oprocentowane.
Pamiętajmy też, że sprzedawcy internetowi mogą sporo zaoszczędzić na kosztach utrzymania punktów sprzedaży naziemnej. W związku z tym ceny na aukcjach lub w sklepach internetowych są po prostu korzystne. Zakupy przez sieć są tym lepsze, że nie musimy po towar wychodzić z domu. Dodatkowo nasze transakcje są lepiej monitorowane i łatwiej nam odzyskać pieniądze w przypadku nieuczciwego kontrahenta.
Na zakończenie warto wspomnieć, że największym wrogiem oszczędzania są kredyty. Dlatego, najważniejszą zasadą, jeżeli chodzi o korzystne zakupy, to unikać jak ognia wysokooprocentowanych pożyczek, i w terminie spłacać całość swojego zadłużenia na karcie. Jeżeli nas na coś nie stać, to tym bardziej nie stać nas na dodatkowe odsetki od kredytu na kupno danej rzeczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz