poniedziałek, 29 października 2012

Kilka słów do autorów blogów finansowych.... oraz naprawdę korzystny zakup...

Koleżanka Riannon sugeruję mi napisanie o kolejnym ciekawym doświadczeniu zakupowym na naszych łamach. Ja jednak jestem w czasie dyskusji nad zupełnie innym tematem... a mianowicie kupna reklam, poleceń i linków dla wsparcia naszej działalności gospodarczej, naszych firm, naszego dorabiania po godzinach, itp.

Właściwie jednak ten post będzie w pewnym sensie postem autopromocyjnym, a także skierowanym do grona innych autorów blogów.




Na jednym z blogów podjąłem właśnie tematykę osób z "kręgu komercyjnego", które próbują sobie dzięki autorom blogów robić darmową reklamę... i to jest dla mnie bardzo dziwne. Nasi polscy biznesmeni i różne businesswomen prowadzą dynamicznie rozwijające się interesy, ich sieć relacji kwitnie, czy to multilevel marketing robiony po godzinach, czy różne przedstawicielstwa finansowo-kredytowe, czy to sklepik w necie z genialnymi produktami... wszystko idzie dobrze, klienci są zadowoleni, konto puchnie od przelanej kasy...

...ale jednemu czy drugiej szkoda wydać 0,22 zł (słownie: DWADZIEŚCIA DWA GROSZE) aby zareklamować się na takim blogu jak Korzystne Zakupy...

...i poświęca czas (a czas to pieniądz) aby wpisać pod najnowszym postem komentarz ze sprytnie przemyconym linkiem do swojego interesu! A przecież oczywistym jest, że ten mozolnie i starannie cyzelowany tekst zostanie od razu wykasowany! My nie jesteśmy idiotami, wyższe wykształcenie nawet mamy... co jak co, ale przekaz reklamowy umiemy rozszyfrować... i ciach, była reklama - jest po reklamie ;->

OK, ok... my wiemy doskonale, że w naszym gronie - autorów blogów - pewne formy kryptoreklamy, linków, poleceń wzajemnych, itp. są dopuszczalne, ale jeśli ktoś prowadzi własny interes, gdzie miesięczny ZUS sięga już ok 1000 zł, to co to jest te parę groszy wydane na promocję interesu? To jest nic.

 
Oczywiście, my tutaj blogujemy dla pasji, dla hobby, bo to po prostu lubimy... ale realia życiowe są realiami - doba nie ma 29 godzin, abonament za net nie opłaci się sam, wypijana przy pisaniu artykułów kawa oraz piękna porcelana do której sobie ją nalewamy nie jest za friko, nie zrobimy kolejnego candy dla czytelników bez opłacenia przesyłki pocztowej, itp.

Dlatego jeśli masz firmę, jeśli prowadzisz jakąkolwiek działalność komercyjną, zamiast się czaić... z pewną taką nieśmiałością... i tracić cenny czas, pomyśl o korzystnym zakupie, jakim będzie wykupienie reklamy, lub linka na tym blogu. Wspomożesz blog, który lubisz, oszczędzisz czasu sobie (na komentowanie) oraz nam (na moderację). Pisz na rwks(małpa)tlen.pl i przekonaj się jakie to łatwe, przyjemne i owocne porozmawiać i załatwić korzystną reklamę dla swojego interesu.


P.S. A gdzie tu przekaz dla autorów blogów obiecany w tytule? Ok, ok... już piszę... powiedzcie to samo co ja swoim czytelnikom i reklamodawcom.

P.S.#2 Jeśli niektóre panie chcą się dowiedzieć, jak nie należy nosić torebki - to można się dowiedzieć TUTAJ.

czwartek, 18 października 2012

Wyrzucanie śmieci poremontowych do lasu - dlaczego to się opłaca?

Pewien znajomy w chwili szczerości zaczął przekonywać mnie i argumentować, dlaczego śmieci poremontowe warto wyrzucać do lasu. Oczywiście nie bezpośrednio w lesie pod domem, bo jak to tak nieporządek robić? No nie wypada, przecież on żadnym syfiarzem nie jest! Ale już w lasku przy następnej wiosce można!


Post przeniesiony:

Wyrzucanie śmieci poremontowych do lasu - dzikie wysypiska śmieci.

wtorek, 16 października 2012

Promocja w sieci JYSK. Szafa PRICE STAR 2-drzwiowa, buk.

Niedawno rozmawialiśmy o meblach z sieci IKEA. Dużo czasu nie minęło, a sam stanąłem przed koniecznością szybkiego kupna mebla - jednorazówki. Takiego, który szybko kupisz, złożysz, postawisz w nieeksponowanym miejscu (w moim przypadku zaułek korytarza w biurze), ale który jednak musi być nowy. Wybór padł na szafę z Jysk, popularny dwudrzwiowy Price Star...


Z uwagi na prawa autorskie nie mogę zamieścić fotki - dla ciekawskich - Szafa wygląda tak: http://tiny.pl/hnwv9

Koszt tej szafy to 300 zł z promocji. Cóż, z tymi promocjami i gazetkami w Jysk sprawa po prostu wygląda tak, że prawie nic nie opłaca się kupować poza promocją, chyba, że jesteś w desperacji - jeśli natomiast zależy ci na danym produkcie z Jysk - warto poczekać do kilku tygodni, jest 90% szans, że produkt znajdzie się w gazetce promocyjnej, co oznacza po prostu relatywnie normalną cenę, zamiast tych wziętych z kosmosu.

Wracając do szafy, załatwiany we własnym zakresie transport i złożenie szafy kosztowały mnie łącznie 50zł + czteropak Tyskiego i tu mała uwaga - składanie tej szafy jest bardzo pracochłonne, a elementy delikatne, płyta wiórowa grubości (chyba) mojego małego palca jest bardzo podatna na uszkodzenia, producent nie załączył nawet jednej tubki kleju do drewna, a jest on potrzebny  do składania wielu elementów (szuflady) - niemiła niespodzianka - na szczęście w zapasie miałem tubkę z poprzednich montaży. Powiem tak - dobry fachowiec z doświadczeniem z składaniu mebli walczył z tą szafą, powoli, z precyzją chirurga dobre ponad 1,5h.  Utrafianie cienkimi gwoździkami w płytę wiórową cienką jak jakiś karton.

Takie to cienkie i delikatne, że teraz mamy obawę przed ruszeniem jej z miejsca składania do miejsca docelowego. Wymyśliłem, że jak kleje zaschną, delikatnie podniesiemy, podłożymy pod nią podwójną tekturę i przeciągniemy ją po kaflach na tej tekturze, jak na saniach do miejsca docelowego - jeśli się szafa nie rozpadnie, dam znać w komentarzach.

P.S. Meble poszły obecnie do Angielski Lubin.

piątek, 12 października 2012

KONKURS oszczędzania sponsorowany przez platformę Trejdoo.com - do wygrania 3 atrakcyjne książki!

Serdecznie zapraszamy na konkurs sponsorowany przez platformę Trejdoo.com; konkurs jest organizowany przez nasz blog partnerami konkursu na blogosferze są znane ogółowi czytelników blogi Kupowanie, Kariera Rentiera, Jak oszczędzać pieniądze.
Nagrodami w konkursie są 3 książki: 

- „7 nawyków skutecznego działania”, 

- „Getting Things Done, czyli sztuka bezstresowej efektywności”

- „Czas. 52 sposoby na to, by zaczął pracować dla Ciebie”

Zwycięzcy będą mogli wybrać nagrodę.

Informacje o Trejdoo.com

Sponsorem konkursu jest Trejdoo.com, platforma wymiany walut, która pozwala na zawieranie transakcji między użytkownikami (to oni określają kurs wymiany). W ten sposób unikają oni kosztów tzw. spreadu. Trejdoo, jako jedyny serwis pozwala także na wymianę walut po aktualnym kursie rynkowym. Dodatkowo, umożliwia on zakładanie rachunków powierniczych ESCROW, gwarantujących bezpieczeństwo transakcji handlowych.

Niedawno Trejdoo.com uruchomiło Program Partnerski. Dzięki niemu każdy może zarabiać na transakcjach dokonywanych przez osoby, którym polecił platformę. Więcej informacji na temat Programu Partnerskiego znajdziesz TUTAJ.

Zadanie konkursowe

Aby wziąć udział w konkursie należy wejść na (link nieaktywny) i wykonać dwa proste zadania:


  • Odpowiedz na pytanie: Uczestnik programu partnerskiego Trejdoo otrzymuje prowizję od każdej transakcji dokonanej przez osobę poleconą. Ile procent wynosi ta prowizja? 
  • W komentarzu pod tym wpisem opisz jedną sztuczkę/sposób na oszczędzanie – taką, którą każdy z czytelników mógłby wykorzystać na co dzień.


  • Zwycięzcami konkursu będą 3 osoby, które poprawnie odpowiedzą na zadane pytanie oraz napiszą najciekawszą sztuczkę. Oceniać będziemy jej praktyczność, skalę oszczędności, którą umożliwia oraz poczucie humoru.

    Regulamin konkursu: link.


    P.S. Konkurs jest otwarty dla WSZYSTKICH czytelników zarejestrowanych w platformie Blogger/Google lub platformach kompatybilnych (umożliwiających komentowanie) jak np. Wordpress, nie jest wymagane członkostwo/rejestracja w gronie obserwatorów tego bloga oraz partnerów, aczkolwiek byłoby to bardzo miłe dla naszego grona autorów. Zapraszamy!